Blogowe podsumowanie roku 2019. Plany i cele na 2020
Przemyślenia

Rok, który i tak minie – co zrobiłam w 2019, a co da mi 2020

Kiedy rok temu pisałam podsumowanie 2018, robiłam to dość spontanicznie. Z euforią wklepywałam w klawiaturę słowa, które łączyły się w plany i cele. Często bliżej nieokreślone, a mimo to dające zarys burzy myśli krążących po moim mózgu.

Teraz podchodzę do tematu po raz drugi. Takie podsumowanie potrafią wiele rozjaśnić i pomóc! Mam nadzieję, że moje przemyślenia zainspirują Cię i przybliżą to, co kocham i chcę robić dalej ♥

Czekam też na Twoje zdanie! Napisz w komentarzu o swoich planach i celach, możesz nawet zalinkować do podsumowania jeśli zrobiłeś takie na swoim blogu 😉


3 słowa na 2020

Wiele osób wybiera teraz swoje słowa – przewodniki, na nowy rok. Ja oczywiście nie mogłam być gorsza 😉 Oto moje 3 słowa, które mają mnie prowadzić przez najbliższe 12 miesięcy:

BE HERE – bądź tu

Bądź tutaj. Myślami i sercem. Ciesz się z przeszłości, nie krytykuj jej. Doceniaj to czego cię nauczyła i jak cię rozwinęła.

VIVRE – żyj

Żyj! „Tu i teraz”. Całą Kingową sobą. Wśród ludzi, a czasem też bez nich. Żyj chwilą – nie samymi wspomnieniami.

LISTEN – słuchaj

Słuchaj – siebie i innych. Analizuj głosy ze spokojem. Idź za serduszkiem. Ono wie co robić. Nigdy się nie poddawaj.

Podsumowanie blogowego roku 2019. 3 ważne słowa na nowy rok 2020. "Rok, który i tak minie"

Co osiągnęłam w 2019

Blogowo

Tutaj mogę powiedzieć, że rozpiera mnie duma 🙂 Nie, nie jestem super popularną influencerką. Mojego bloga nie czyta nie wiem jak wiele ludków (a raczej to niewiele).

Z czego się więc cieszyć, jeśli nie ze statystyk?

A z tego, że jestem tu! Tutaj dokładnie, w tym miejscu. Rozwijam się, nie poddaję, robię to co kocham – najzwyczajniej w świecie ♥ To mnie kręci, pasjonuje i mimo, że mam PEŁNO gorszych dni z totalną załamką, to wstaję i lecę dalej. Widzę w tym głębszy sens.

Dużo się na moim blogu zmieniło od zeszłego roku. Przede wszystkim przeszłam na własny hosting i udało mi się tego dokonać bez większych komplikacji! Teraz moja strona wygląda (mam nadzieję) bardziej profesjonalnie, a jej adres ma upragnioną końcówkę pl. 😉 Do tego rozwinęłam newsletter i napisałam kilka mailowych listów.

Instagram

Moje ulubione medium któremu poświęciłam się bez reszty! Sama jestem w kompletnym szoku widząc ile się u mnie na insta zmieniło przez ten rok. W gronie obserwujących mam ponad 400 followersów i dla mnie jest to wielka liczba, mówiąca o wspaniałych ludziach, którzy wspierają Kingowego ludzika na każdym kroku 🙂 Nareszcie udało mi się stworzyć spójną szatę kolorystyczną w moich insta kafelkach! Ponadto regularnie publikuję cotygodniowe posty i prawie co dzień artystyczno-językowe stories. Jest dobrze 🙂

Best nine - instagram. Kinga K'artistique

Fotografia

Nie oszukuję się – wiem, że do profesjonalnych fotek to mi jeszcze bardzo daleko 😉 Ale tak jak w poprzednich dziedzinach cieszę się moim rozwojem. Widzę postępy, pracuję nad spójnością. Łącze fotki z grafiką, bawię się obróbką. I oby tylko tak dalej – do przodu.

Bariery

Nie zawsze jest łatwo coś zrobić, nawet w dobrym celu. Z czym ja miałam problem? Na początku ze wrzuceniem swojego zdjęcia na instagrama, które finalnie zdobyło najwięcej serduszek w 2019 roku 😉 Wyzwaniem było też stworzenie osobistego wpisu na blogu – a dokładniej urodzinowych faktów o mnie. Całe multum wyzwań wiązało się z przejściem na własny hosting. Nie wyobrażam sobie jednak blogowania bez pokonywania barier ♥

Podsumowanie roku 2019, cele i plany na 2020. "Rok, który i tak minie"

Co chcę zrobić?

+ Pracować dalej nad blogiem oraz insta – dzielnie i wytrwale.
+ Rozwijać fanpage na facebooku i zrobić gratisy do newslettera.
+ Ćwiczyć fotografię.
+ Poświęcać czas na doskonalenie rysunków i szkice dla samej siebie.
+ Uczyć się dalej języków obcych. Francuski i angielski.
+ Dać sobie więcej czasu na czytanie książek.
+ Nagrać wreszcie to mówione instastories! (Boję się strasznie, zmotywujcie mnie, proszę 😀 )
+ Być wśród ludzi. Poświęcać czas dla nich. Rozmawiać z nimi. I próbować ich zrozumieć.


A ty? Jakie masz plany i małe cele na najbliższy rok?
Napisz w komentarzu poniżej!